Problem nadciśnienia tętniczego dotyka coraz młodsze osoby. Coraz częściej w gabinetach lekarskich pojawiają się ludzie w wieku 30-35 lat, u których lekarze stwierdzają nadciśnienie. Związane jest to z siedzącym trybem życia, niezdrową dietą, paleniem papierosów, stresem.
W naszych codziennych jadłospisach jest stanowczo za dużo soli. Nadmiar soli to jedna z przyczyn nadciśnienia tętniczego. Sól zawierają niemal wszystkie produkty spożywcze, które jemy codziennie. Tymczasem maksymalna zalecana ilość soli to zaledwie 1 płaska łyżeczka. Ryzyko nadciśnienia wzrasta także u osób, których dieta jest tłusta. Tłusta dieta to prosty krok ku otyłości, a otyłość powoduje, że ryzyko nadciśnienia jest większe. Trzeba wykluczyć z diety przede wszystkim tłuste mięso. W zamian na talerzach powinny gościć tłuste ryby. W tłustych rybach, szczególnie w tych morskich, znajdują się kwasy omega-3. Już dawno udowodniony został pozytywny wpływ tych kwasów na układ sercowo-naczyniowy. Oprócz tego w codziennym jadłospisie powinny znaleźć się różnego koloru warzywa. Będą one źródłem niezbędnego do prawidłowej pracy serca potasu i kwasu foliowego.
Przyczyną nadciśnienia jest w wielu przypadkach nadwaga. Jej przyczyną nie jest natomiast tylko tłusta dieta. Jednym z głównych winowajców jest siedzący, mało aktywny tryb życia. Aby pozbyć się zbędnych kilogramów, tym samym zapobiec, a nawet obniżyć już wysokie ciśnienie, trzeba być aktywnym fizycznie. Jazda na rowerze, nordic walking lub energiczny marsz – to szczególnie zalecane rodzaje aktywności przy otyłości i nadciśnieniu. Ryzyko nadciśnienia wzrasta wraz ze stresem. Aktywność fizyczna to jeden ze sposobów walki ze stresem. Ze stresem można poradzić sobie także inaczej: czasem wystarczy umówić się z przyjaciółmi na wspólny wypad do kina lub zapisać się na zajęcia z jogi. Nie możemy być pracoholikami, przynajmniej raz w roku zaleca się dłuższy wypoczynek. Urlop jest po to, aby wypocząć.
Walkę z nadciśnieniem i stresem wspomagają kuracje ziołowe. Do ziół szczególnie polecanych osobom żyjącym w ciągłym stresie należy kwiat lipy i melisa. Melisa działa uspokajająco, napar z suszonych kwiatów lipy odpręża. Oba zioła działają więc korzystnie na nadciśnienie wywołane stresem. Zalecana dawka to jedna szklanka naparu wypijana raz dziennie. Ziołem bardzo korzystnie wpływającym na ciśnienie krwi jest głóg. Regularnie pity napar z głogu nie tylko obniża ciśnienie krwi, ale także poprawia stan naczyń wieńcowych. Ze względu na bardzo silne działanie głogu nie zaleca się stosowania kuracji bez konsultacji z lekarzem. Przyjmując preparaty zawierające głóg, nie należy łączyć ich z lekami nasercowymi. Głóg, wchodząc w interakcje z lekami nasercowymi, może osłabić lub wręcz przeciwnie, nasilić ich działanie.
Prawidłowe ciśnienie tętnicze krwi to ciśnienie 120/80 mmHg. Jeżeli wynik przekracza 140/90 mmHg, to już nadciśnienie. Ryzyko nadciśnienia jest większe u osób z podwyższonym poziomem cukru, a także u osób, u których stwierdzono podwyższony poziom trójglicerydów i cholesterolu.
