Schorzenia, które powstają od siedzenia

pobrany plikCoraz więcej osób prowadzi siedzący tryb życia. Praca przy komputerze sprawia, że cierpieć może nie tylko nasz kręgosłup, ale również nogi i nadgarstki. Nie można zapominać także o oczach. Podpowiadamy jak radzić sobie z dolegliwościami bólowymi, aby praca nie doprowadziła nas do kalectwa.

Podrażnione oczy

Nasze oczy skonstruowane są tak, aby naturalnie patrzyły w dal. Wtedy się nie męczą. Tymczasem w trakcie pracy przy komputerze zmuszamy je do tego, aby patrzyły w monitor, czyli naprawdę blisko. Konsekwencją jest bardzo silne przeciążenie oczu. Dodatkowo do tego dochodzi fakt, że kiedy pracujemy przy komputerze, o wiele rzadziej mrugamy. To z kolei prowadzi do wysuszenia oczu, co potęgowane jest jeszcze przez często suche powietrze w biurze.

Jak radzić sobie w tym wypadku?

Przede wszystkim trzeba pamiętać, aby średnio co dwadzieścia minut chociaż na chwilę spojrzeć w dal. Jeżeli tylko oczy zaczną nas szczypać i piec, należy sięgnąć po krople do oczu, które skutecznie je nawilżą. Idealnym wyborem są te, które zawierają w swoim składzie kwas hialuronowy. Na ogół osadza się on na powierzchni oka, zapewniając naprawdę skuteczne nawilżenie. Nie wolno natomiast decydować się na krople, których celem ma być zlikwidowanie zaczerwienienia oczu. Stosowane zbyt długo lub zbyt często mogą bardzo poważnie uszkodzić wyjątkowy delikatny nabłonek, który pokrywa spojówkę.

Spuchnięte nogi

Pracując za biurkiem, nasze nogi są praktycznie unieruchomione. W efekcie dochodzi do zatrzymania pracy tak zwanej pompy mięśniowej, która sprawia, że krew w nogach może płynąć prawidłowo. W efekcie krew zalega, a nam tworzą się nie tylko obrzęki, ale z czasem również żylaki.

Jak sobie radzić w tym wypadku?

Przede wszystkim trzeba zrezygnować nie tylko z obciskających skarpetek, ale nawet zbyt mocno przylegających do ciała spodni. Dzięki temu nie będziemy jeszcze potęgować trudności z prawidłowym przepływem krwi. Co mniej więcej trzy godziny powinniśmy wstać od biurka i poruszać swobodnie nogami. Uruchomi to pompę i sprawi, że krew od razu zacznie krążyć lepiej. Kiedy wrócimy już do domu, powinniśmy wykonać naszym nogom chłodny prysznic. Warto również stosować preparaty zawierające wyciąg z kasztanowca lub diosminę. Wzmacniają one ściany naczyń krwionośnych i chronią przed powstawaniem żylaków. Kiedy odpoczywamy, powinniśmy nogi unosić powyżej poziomu serca.

Hemoroidy

To również częsta przypadłość, która atakuje osoby pracujące za biurkiem. Wszystko za sprawą pojawiających się zaparć, które błyskawicznie prowadzą do powstawania hemoroidów, czyli żylaków odbytu.

Jak sobie poradzić w tym wypadku?

Przede wszystkim trzeba postawić na dietę, która zawierać będzie dużo błonnika. Należy jak najczęściej sięgać po suszone owoce, świeże warzywa i produkty pełnoziarniste. Kiedy mimo wszystko żylaki się pojawią, pomocne będą ziołowe nasiadówki. Wykonać można między innymi z nagietka, kory dębu oraz rumianku. W aptece dostępne są również maści, które działają przeciwbólowo. Ich stosowanie istotnie zmniejszy odczuwany ból, który jest jednym z typowych objawów hemoroidów.

Comments are closed.