Ścieżka kariery dla absolwentów studiów medycznych

medical-1006787_1280Branża medyczna rozwija się w bardzo szybkim tempie. Przybywa także osób, które chcą w tej branży zrobić karierę. Przybywa też możliwości – nowe kierunku na uniwersytetach medycznych, nowe możliwość kształcenia po ukończeniu studiów, nawet nowe zawody i stanowiska w służbie zdrowia. Trzeba jednak pamiętać, że nie będzie to lekki kawałek chleba – zarówno samo kształcenia, jak i szukanie potem pracy, sama praca, możliwość utrzymania się w niej. Wiele kierunków medycznych po prostu jest dość trudnych – to dobrze, dzięki temu kadra jest bardziej wykształcona. Jednak niekoniecznie to wszystko idzie w aż tak dobrym kierunku. Niegdyś zawody pomocnicze, takie jak np. pielęgniarka i położna – obecnie już stają się coraz bardziej samodzielnymi stanowiskami. Oznacza to konieczność kształcenia. Wyższe studia dla pielęgniarek i położnych jednak tylko pogorszyły sprawę w tym zawodzie. Kładzie się nacisk na jakość kształcenia, potem jednak taka wykształcona pielęgniarka pełni stanowisko pomocnicze, poza tym zarobki w tym zawodzie nie są zbyt wysokie, prestiż stanowiska też nie taki duży. Dlatego wiele dziewczyn nie chce decydować się na ten kierunek, stąd problemy kadrowe. Dziewczyny, które są ambitne, chcą się uczyć, kończyć studia, i to dość trudny przecież kierunek – potem nie chcą pracować jako pielęgniarki, co jest pracą ciężką, wymagającą i też ma wiele cech pracy fizycznej. A nie samodzielnej, kreatywnej, nie mówiąc już właśnie o niskim prestiżu oraz dużych wymaganiach. Na pewno pielęgniarka, która chce faktycznie lepiej zarabiać i piąć się po szczeblach kariery, też po zakończeniu standardowej nauki musi się o to postarać. Nie musi, ale może – dla zwieszenia sowich szans zawodowych, dla podniesienia atrakcyjności pracy. Wiadomo, że jest to praca ciężka i wymagająca. Ale też w pewien sposób zróżnicowana – np. choćby w szpitalu. Niektóre oddziały są bardziej wymagające, inne mniej. Inaczej jest na intensywnej terapii, inaczej np. na onkologii, inaczej na oddziale dziecięcym, położniczym, na izbie przyjęć, na oddziale ratunkowym. Nie każda nadaje się do pracy pod naprawdę ogromna presja. Czasem jest tak, że np. po kilku latach czy nawet miesiącach pracy na wyjątkowo wymagającym oddziale pielęgniarka musi zostać przeniesiona. Choćby ze względu na obciążenia psychiczne, np. na oddziale dziecięcym czy na oddziale onkologicznym, ale też fizyczne – gdy pracuje na oddziale ratunkowym, gdzie cały czas się co dzieje, gdzie jest praca bardzo wymagająca, cały czas na nogach. Dlatego pielęgniarka powinna zadbać o to, by poprawiać swoje możliwości także z zawodowe, by nie okazało się, że jest skazana na pracę w miejscu, które ją wyczerpuje, że nie ma możliwości przeniesienia się na lepszy z jej punktu widzenia dział, bo tam są inne, lepiej wykształcone. Na pewno nie jest to lekka praca, tutaj młode dziewczyny muszą to brać pod uwagę. Na pewno jednak warto też pamiętać, że zmieniająca się sytuacja na rynku pracy sprawia, że faktycznie pielęgniarki są lepiej oceniane. W porównaniu z innymi zawodami, profesjami – bycie pielęgniarką to zawód pożyteczny, mający poważanie, wzbudzający szacunek, kojarzący się pozytywnie – mimo że ludzie mają różne doświadczenia. Ale jednak ten etos pracy nadal jest tego typu zakorzeniony,. Dlatego tak naprawdę jeśli młoda dziewczyna, faktycznie jest gotowa na ciężką pracę, chce wybrać zawód związany z medycyną, chce mieć praktyczne wykształcenie – choć zdaje sobie sprawę, że nie będzie lekko – może w tym zawodzie dać sobie radę. Kierunki medyczne są bardzo zróżnicowane. Od każdego kto już zdobędzie uprawniania zawodowe, wymaga się jednak ciągłego dokształcania. Tak jest choćby w przypadku ratowników medycznych. Muszą oni zdobywać kolejne punkty, kwalifikacje, praca nie jest lekka. Ciągłe dokształcanie, podnoszenie kwalifikacji. Ważne jest także nastawienie. Te zawody na pewno są doceniane i ważne. Są ciężkie i męczące, obciążające fizycznie i psychicznie. Z drugiej jednak strony – dostarczają emocji, adrenaliny, są pożyteczne, dostarczą więc takiej zawodowej satysfakcji. A przecież jest mnóstwo osób, które nie wytrzymałyby w nudnej, nieprzynoszącej satysfakcji pracy, osoby, które nie mogłyby pracować np. w biurze, bo by się zanudziły. Na pewno więc branża medyczna jest dla tych, którzy chcą się rozwijać, chcą, by ich praca była ważna, doceniana, by coś się działo – oczywiście najlepiej w pozytywnym sensie, gdy uda się kogoś uratować, komuś pomóc – jest to największa satysfakcja. Warto więc wziąć to pod uwagę, wybierając dla siebie zawód.

Leave a Comment